W Polsce witamy Nowy Rok przy suto zastawionym stole, w gronie bliskich, odliczając sekundy do północy. Ale jak to wygląda w Niemczech? Mówi się, że udanej imprezie sylwestrowej nie może zabraknąć trzech rzeczy: fajerwerków, seansu filmowego i pysznego jedzenia w dobrym towarzystwie.
Raclette kontra fondue
Pracując jako opiekunka osób starszych w Niemczech, nie tylko zarobisz, ale też poznasz inną kulturę. Sylwester za zachodnią granicą wiąże się z konkretnymi daniami: zazwyczaj raclette lub fondue. Fondue, danie z rozpuszczonego sera i białego wina, a raclette to ser zapiekany na patelni z dodatkami (np. ziemniakami, mięsem itp.). Niemcy są nawet nazywane Raclette-Republik Deutschland, co świadczy o ich miłości do tego dania. Na patelnię najczęściej dodaje się ziemniaki, podaje kukurydzę, paprykę, korniszony i wszystko, co przyjdzie do głowy.
Noworoczny trunek Feuerzangenbowle
W oczekiwaniu na jedzenie nie obejdzie się bez napojów, zwłaszcza tradycyjnego grzanego wina zwanego Feuerzangenbowle. Zazwyczaj składa się z czerwonego wina, przypraw (anyż, goździki, cynamon), często dodaje się też rum. Czasami smak dodatkowo podkręca się podpalanym cukrem.
Sylwestrowe zwyczaje w Niemczech
Na stole często pojawiają się też świnki z marcepanu i czekoladowe biedronki, które podobno mają przynosić szczęście. Oprócz tego, dekoruje się mieszkanie innymi talizmanami, takimi jak podkowy, czterolistne koniczyny czy obrazki kominiarzy. Dawniej istniała jeszcze tradycja podobna do andrzejkowego lania wosku. Było to lanie ołowiu, czyli Bleigießen. Jednak ze względów bezpieczeństwa zostało ono w 2018 roku zakazane, dlatego zwyczaj stopniowo odchodzi w zapomnienie. Osoba, która pierwszy raz wyjeżdża do pracy jako opieka osób starszych w Niemczech, może być zaskoczona tradycją oglądania w sylwestrowy wieczór jednego, konkretnego filmu. Niemiecka telewizja co roku emituje krótki film Dinner for One. Mimo że wszyscy Niemcy znają go na pamięć, to wielu z nich po raz kolejny ogląda perypetie Miss Sophie i jej kamerdynera Jamesa. To podobny zwyczaj, jak u nas Kevin sam w domu w święta Bożego Narodzenia.
Podobnie jak w Polsce, o północy Niemcy podziwiają fajerwerki, ponieważ z hukiem witają Nowy Rok. Początki tej praktyki sięgają czasów Germanów, którzy używali bębnów, by odpędzić złe moce. Oprócz fajerwerków, w niemieckich domach pojawiają się również zimne ognie. Naturalnie za zachodnią granicą składa się również noworoczne życzenia. O północy zazwyczaj Niemcy mówią: Prosit!, Guten Rutsch! lub Frohes Neues!. Dwa pierwsze życzenia wywodzą się z łaciny i jidysz. Prosit! oznacza Niech wszystko się uda!, a Guten Rutsch! nawiązuje do żydowskiego święta Rosz ha-Szana – Nowego Roku. Frohes Neues! to skrót od Frohes Neues Jahr!, czyli coś w stylu naszego Szczęśliwego Nowego! Niektórzy Niemcy wyznaczają sobie również postanowienia noworoczne, czyli po niemiecku Neujahrsvorsätze.
Chcesz wyjechać za granicę i legalnie pracować na atrakcyjnych warunkach? Sprawdź na naszej stronie oferty pracy w Niemczech jako opieka od zaraz!